Trzy ptasie bufety, czyli automaty wydające zdrową karmę, które jednocześnie pełnią funkcję edukacyjną, stanęły w Szczecinie. Dwa z nich znajdują się na terenie Lasów Miejskich: jeden obok Stawu Wędkarskiego, a drugi na Syrenich Stawach. Trzeci pojawił się na obszarze inwestycji PCG – Victoria Apartments tuż przy jeziorze Dąbie.
Obszary, na których realizujemy nasze inwestycje, nie są nam obojętne, zawsze staramy się angażować w działania lokalnych społeczności, propagować sport, ale także dbać o faunę i florę na pobliskich terenach. Tak było i tym razem – dotarły do nas sygnały o potrzebie propagowania prawidłowego karmienia ptaków na szczecińskich akwenach.
Dwa lata temu internet obiegły dramatyczne zdjęcia ptaków, które zgromadziły się na niewielkim odcinku Odry w centrum Szczecina. Tysiące kormoranów, ale także czaple i inne ptactwo uciekło z wysp zamarzniętego jeziora Dąbie w poszukiwaniu jedzenia. Dowiedzieliśmy się też, że pomysł na postawienie podajników w Szczecinie pojawiał się już jako projekt w Szczecińskim Budżecie Obywatelskim, niestety nie doczekał się realizacji, gdyż nie uzyskał wystarczającej liczby głosów.
W związku z taką sytuacją postanowiliśmy doprowadzić do postawienia automatów z karmą w Szczecinie i być może w ten sposób rozpocząć szerszą dyskusję i akcję edukacyjną na temat właściwego dokarmiania ptaków zimą. Do współpracy zaprosiliśmy Marzenę Białowolską z Fundacji Dzikich Zwierząt, która od lat starała się o uruchomienie podobnych urządzeń.
Wspólnie znaleźliśmy operatora i zawnioskowaliśmy o możliwość umieszczenia podajników z karmą, w ten sposób dwa z nich stanęły na obszarach miejskich – obok Stawu Wędkarskiego i Syrenich Stawów, a trzeci przy jeziorze Dąbie, na terenie osiedla Victoria Apartments.
Urządzenia zapewniają dostęp do karmy składającej się z różnorodnych i odżywczych zbóż oraz ziaren dla ptactwa wodnego lub lądowego. Aby otrzymać porcję zdrowej karmy, wystarczy wrzucić monetę o nominale 2 zł do urządzenia, przekręcić pokrętło i odebrać gotową mieszankę, która wysypuje się do podajnika. Ptasie bufety oferują nie tylko porcję ziarna, ale także wiedzy – na każdym urządzeniu jest instrukcja prawidłowego dokarmiania ptaków.
Kwota, która zostanie zebrana w automatach, pokrywa koszt stałej obsługi, dbania o czystość i systematycznego uzupełniania urządzeń w karmę. Zajmuje się tym ich operator, czyli marka Ptasi Bufet.
– Edukowanie społeczeństwa jest bardzo ważnym i palącym tematem, ponieważ nadal wielu ludzi zimą na spacery zabiera stary chleb i podaje go zwierzętom – tłumaczy Marzena Białowolska z Fundacji Dzikich Zwierząt w Szczecinie. – Postawione właśnie podajniki oferują pełnowartościową, zdrową mieszankę. To nowa jakość karmienia ptaków w naszym mieście. Pamiętajmy jednak, żeby nie wrzucać pokarmu do wody, ponieważ mokry kwaśnieje i pleśnieje. Takie ziarno może doprowadzić do zatruć. Zostawiajmy takie ilości, które będą zjedzone w ciągu jednego dnia. Odzwyczajenie od chleba będzie trochę trwało, ale to jedyny sposób, by uchronić zwierzęta od śmierci ponieważ spożywany przez dłuższy okres wywołuje u ptaków schorzenia układu pokarmowego, które prowadzą do ogólnego osłabienia organizmu.
PAMIĘTAJCIE!
Chleb w czasie trawienia wytwarza kwas chlebowy, który zakwasza układ pokarmowy zwierzęcia doprowadzając do biegunek oraz poważnej choroby kwaśnicy żołądka. Sól zawarta w chlebie zaburza gospodarkę wodną organizmu, co może doprowadzić do śmierci ptaka. Znane wszystkim „anielskie skrzydło” to choroba ptactwa wodnego. Powstaje wtedy, gdy w diecie łabędzi, czy kaczek jest za dużo węglowodanów, a za mało witaminy D, E i wapnia. Przy tej chorobie bardzo często jako przyczynę podaje się właśnie dietę ograniczoną do pieczywa.
Czym karmić ptaki zimą?
- ziarnami zbóż
- płatkami lub otrębami zbożowymi
- drobno krojonymi warzywami, surowymi lub gotowanymi bez soli